sobota, 2 marca 2013

Szczęście wróciło.

Zapowiadał się wspaniały weekend.
No ale oczywiście moi rodzice jak to co tydzień musieli pokrzyżować mi plany. Ooo tak, dziękuję.
Jednak jeden dzień stracony, zostały jeszcze 2. 
To wcale nie tak źle :)
Jeszcze może być fajnie xd
Piątek był dziwny.. to chyba najdziwniejszy piątek w moim życiu o.o Było okej, jak zawsze no i nagle uderzyła fala smutku.
Ajajajajaj. Nie lubię się tłumaczyć o co chodzi, co się stało.
Wiedzą o tym Ci co powinni.
Za bardzo się przejmuję przyszłością, to chyba mój jedyny problem.
Uwielbiam mojego pana od matmy ^^ 
To on niedawno przypomniał mi, że to właśnie teraźniejszość jest najważniejsza. Zacytował pewne słowa :
" Wczoraj - to przeszłość
Jutro - to przyszłość
Dzisiaj - to dar losu " 
To chyba najlepszy nauczyciel jakiego spotkałam na swojej drodze ;)
Wczoraj stał się cud - dogadałam się z rodzicami. 
Teraz już nie odczuwam tego ciężaru, jaki na mnie ciążył. 
I powiem wam, że to wspaniałe uczucie ;d
Na dzisiaj to chyba tyle.


`Najlepiej nie planuj nic
nie przewiduj tysiąca możliwych opcji
daruj sobie myślenia o tym co będzie
bo wiesz co?
Od życia i tak dostaniesz 
akurat to czego się nie spodziewasz
<3


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz