czwartek, 28 lutego 2013

Kisieeeeeeeeeeeeel

Właśnie siedzimy sobie u Oli.
Ona kuchcik robi mi kisiel <3
Weekend zapowiada się super *o*
Będzie się działooo.
Siedzimy, gadamy, słuchamy muzyki, a ona rozmawia z brzuchem*jej brzuch zaczął przemawiać na informatyce i nie mogła go powstrzymać*, uroczo.
Niedługo będę mogła kontynuować moje hobby - pukanie w ścianę (wszystko słychać u Oli)
Wtedy ona pisze do mnie sms z wielkim wzburzeniem xd
I takim oto magicznym sposobem zapadamy na bezsenność.
Zaraz moje włosy przejdą ' stylizację '..
Nie zdziwię się jeśli połowy nie będę miała.
Hahahahahaha.
KISIEL IDZIE<3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz