Nadal sobie przepisuję zeszyt...
I tak już od początku ferii xd
Wczoraj utkwił mi kawałek tekstu w głowie z jakiejś dawnej piosenki.
Tylko to było trochę trudne do znalezienia no bo ' na wieki wieków amen '
to był ten fragment. I nie mogłam tego sobie z niczym skojarzyć xd
Głos miałam w głowie, ale nie miałam pojęcia czyj.
Szukałam, szukałam, dosyć długo, ale znalazłam ^^
Opłacało się ;d
Jak chcę sobie coś przypomnieć to zrobię wszystko żeby w końcu to się stało.
ZAWSZE ;3
No i dzisiaj sobie słucham tych starych piosenek i wspominam.
Np. każde wakacje w Nidzicy <3
Bus na basen i z powrotem z Majką ;d
Duuuuuużo miłych wspomnień ; )
Niedawno wróciłam z Olą ze Szperka.
Spotkałyśmy tam Marcina i Gosię c;
Ola kupiła sobie chyba z 4 bluzki i spodnie które tak bardzo chciała xd
Ja koszulkę, Gosia też, a Marcinowi miałyśmy znaleźć spodnie.
On od początku wiedział jakie chce, ale dał nam też prawo głosu ;d
Były różne propozycje, ale mu się nic nie podobało ;_;
Potem się nas pozbył, poszłyśmy na busa, a on tam został.
Ogólnie to fajny dzień, co prawda się jeszcze nie skończył, no ale jest ok c;
Jak przepiszę w końcu ten zeszyt to wpadam do Oli.
Może mnie czegoś nauczy bo muszę przecież zaliczać, dużo, dużo, dużo ._.
Dam radę, czego to się nie robiło ;d
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz