niedziela, 24 lutego 2013

Nocne przemyślenia.


Witam wszystkich ;)
                                       

 No to zaczynam ;d
To będzie chyba mój pierwszy taki blog, postaram się być na bieżąco xd Może jakieś notki tematyczne też się uda zdziałać, jakieś pomysły?Ogólnie to siedzę w ciemnym pokoju i analizuję wszystko co niedługo może dobiec końca. Wspominam te złe i te lepsze dni. Od paru tygodni już mnie dręczy myśl o moim najlepszym przyjacielu jakim jest pies. Z jego zdrowiem nie jest najlepiej ale stara się tego nie okazywać. Jak to się mówi ' żyje chwilą '. Wszystko jest dla niego powodem do radości. Nie pozwala mi się zamartwiać tylko pokazuje ile jeszcze możemy zdziałać razem, ile jeszcze możemy uzyskać niepowtarzalnych wspomnień. Jest ze mną od 12 lat. Prawie całe życie. To on nauczył mnie odpowiedzialności, on pokazał mi co to miłość, wierność, a także zabawa. Dzięki niemu znam pojęcie bezgranicznego zaufania. Zwierzęta mają tylko jedną wadę - żyją za krótko :c 



Męczą mnie te wszystkie przyjścia i odejścia


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz