wtorek, 19 marca 2013

Are you ok?

Dzisiaj fajny dzień. 
W pewnym sensie..
Jest okej, wszystko dobrze, śmiesznie i tak dalej, aż tu nagle wychodzę, ze szkoły, a wszyscy płaczą o.o
Ja oczywiście o wszystkim dowiaduję się ostatnia, no bo po co.. 
Ale mniejsza xd 
No i tak dziwnie ogółem.
Teraz wróciłam do domu i nie czekał na mnie obiad o.o
Na szczęście już po sprawie xd
Może w piątek udam się z Aleksią do Liwii *-*
To będzie coś ^^
Tylko muszę się jeszcze dokładnie dogadać z rodzicami. 
Dzisiaj wywiadówka która może pokrzyżować mi plany..
Błagam, nieee :c 
W sumie chyba nie jest aż tak źle, 1 mam tylko chyba dwie. 
Więc nie najgorzej c:
Jutro środa. Grr.. -,-
15:20 + 2 matmy. 
Będzie mega fajnie.
Już to widzę.
Jutro wyniki z angolaaa, może uda mi się nimi przekupić rodziców do tego wyjazdu ;d
Wczoraj oczywiście przewidziana wojna, Ola ma poszkodowane kolana, a ja mam nieco gorzej. 
Chodziłam na koturnach.. chyba pierwszy raz xd
Co było widoczne ponieważ 3 razy wylądowałam na podłodze. Moje biedne nogi :c
I jeszcze plecy i ręka, jest ze mną źle ;_;
Ale tylko pod względem fizycznym. 
Psychicznie daję radę ;d 
Teraz zrobiłam sobie taki odwyk od facebooka. 
Jak na razie mi nie wychodzi xd 
Zobaczymy co dalej.
Jutroooo ostatni dzień szkołyyyyy i czterodniowy weekendzik <3
Będzieee ok ;3
Tylko chodzi mi po głowie jedna myśl. 
Co się wszystkim dzisiaj stało? 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz